Aborcja

Poltergeist

No dobra, czas brać dupę w troki i założyc nowy temat, który znajduje się chyba na większości for - zatem aborcja.

Dla niektórych jest równoznaczna z zabiciem człowieka. Dla katolików to grzech morderstwa. Dla niektórych przykra konieczność. Dla jeszcze innych sposób na rozwiązanie problemu niechcianych dzieci i noworodków w śmietnikach. Smutne, ale czasam konieczne. Co myslicie o aborcji?

Temat zapożyczony z mojego forum. Dodam do niego kilka ciakwszych opinii innych forumowiczów.

mrówka : "aborcja tak, ale tylko we wczesnych tygodniach ciąży i tylko kiedy ciąża zagraża życiu kobiety.
nawet jeśli matka nie chce dziecka po urodzeniu, to jest wiele możliwości rozwiązania tego problemu. Chociaż w Polsce rodzicielstwo zastępcze i rodzinne domy dziecka to niestety jeszcze rzadkość, nie można odbierać życia maleństwu tylko dlatego, że zostało poczęte przez "przypadek". "

cynamonówka : "Aguś, sama popatrz zdjecia, ktore wkleiłaś. Ukazują ludzkie ciało i głowe, jest to głowa małego człowieczka. to tak jaby ktoś zabił dorosłego człowieka i jego zdjecie przedstawił w taki sam sposób. Myśle, ze nie ma rożnicy pomiedzy małym a dużym w obydwu przypadkach jest to morderstwo (nie mowie tego z powodu swojej wiary), dziecko, (mowie na to dziecko bo jest nim od chwili poczecia) które jest uśmiercone nigdy nie "powstanie" jeszcze raz w innym człowieku, traci (przez aborcje) swoj jedyny dar zycia. niektorzy twierdza, ze poczete "coś" nie jest człowiekiem, zanim wykształca sie jego zmysly, a ja twierdze, ze owszem jest, jezeli ono zginie, to nigdy nie dowiemy sie jakie ono moglo by miec zycie, ile radosci i smutków. Kiedy zagrozone jest zycie matk,i to ona podejmuje decyzje, ale kiedy nie urodzi go by nie "psuc sobie zycia kariery" to dla mnie paranoja
jak wiele ludzi pragnie miec dziecko a nie może

0lka napisał:
jeszcze sprawa tych zdjęć - takiej aborcji to ja bym już nie dopuściła. .

ola mowisz ze do takiej aborcji juz byś nie dopuściła
ale przeciez to jest właśnie aborcja polegająca na rozrywaniu dziecka po kawałeczku niewykształconego płodu (komorki plemnika) nie da sie wyciagnąć szczypcami aborcji dokonuje sie w pierwszych misiącach
czesto kiebiety (cytując Wiolcie) zaciążone mowia
"o kopnoł" "wierci sie" badz inne (ja rzekomo na nieistniejących rolkach jeżdziła) przecież ta istota już czuje rusza sie je wraz ze swoją matką to tak jak zabić czesc siebie

0lka napisał:
inną sprawą są wyrzuty sumienia, które na złosć opinii publicznej wcale nie są tak częste.
.

i tu kolejne pytanko. skąd wiesz, ze nie są czesto jakieś konkretne źrodła, rozmawiałaś z ilomaś tam dziesiąt niedoszłych matek, co czuły, bądz czuja. Może gazety to inna sparawa, ze powinno sie patrzec z przymrużeniem oka, ale mam kilka listów (roportarzy) z zaufanej gazety, gdzie matki opisuja prawdziwe "znamie" prześladujące je wciąż od nowa?? nie dające spokoju poczucie winy, skrzywdzenie własnego nieistniejącego już DZIECKA (tak dziecka, bo to jest już dziecko) "

brabie : "najlepiej niech kobieta zdecyduje, a nie jakiś ciućmok, co nie ma zielonego pojęcia o jej sytuacji. dobrze by było, gdyby kobieta miała prawo sama podjąć decyzję, co jej najbardziej odpowiada (nie patrząc na płód, który jeszcze nie żyje w przeciwienstwie do niej), a kraj zapewnił jej bezpieczny, legalny zabieg. właśnie - płód. przecież każdy plemnik mógłby być plodem. ile plemników musi "zginąć", żeby jeden się dostał do komórki jajowej. no i co, wszyscy będziemy się tutaj wzruszać, że one nie mialy szansy na życie?
nasze zdanie na ten temat zależy od stanowiska w sprawie rozpoczęcia życia. jednak kobieta, która z jakiegoś powodu nie chce wydać na świat dziecka, już egzystuje i to ona ma najwięcej do powiedzenia. inną sprawą są wyrzuty sumienia, które na złosć opinii publicznej wcale nie są tak częste.
mam wrażenie, że załatwiłam ten temat raz-dwa. ale ja jeszcze poczekam na kontrargumenty, chętnie pogawędzę z wami na ten temat.
i jeszcze sprawa tych zdjęć - takiej aborcji to ja bym już nie dopuściła. wygląd jednak nie jest niczym dziwnym, bo człowiek jest obrzydliwy. (i ma za zadanie ukrywać tę swoją obrzydliwość. ale to już oddzielny temat). "

Hasło "aborcja" w Wikipedii - [link widoczny dla zalogowanych]

szmalcowniczka · Wysłany: Nie 21:23, 09 Mar 2008 Temat postu:

Odpowiedziałam "nie".
Ale muszę powiedzieć kiedyś ,że bym się zawahała.Zawsze uważałam,że kobieta powinna mieć prawo wyboru jeśli "wpadnie".Lecz niedawno na religii oglądaliśmy pewien film o aborcji.Straszne. Dopiero on w zupełności uświadomił mi jakie to straszne i jak bardzo obciąża psychikę kobiety. No i ,że to najprawdziwsze morderstwo. Tak więc, jestem stanowczo i z pełnym przekonaniem na "Nie".

Poltergeist · Wysłany: Pon 18:53, 10 Mar 2008 Temat postu:

"Niemy krzyk", tak?
Też to oglądałam. Pomijając to, że w filmie jest wiele przesadzonych stwierdzeń, to jest dobry. Puszczą taki raz na religii i już większość jest przeciwna aborcji. Dobry sposób.
Wiesz, ja nie mam ściśle sprecyzowanych poglądów na temat aborcji, ale jestem bardziej na tak. Ale do 2 miesiąca. No i kobieta powinna mnieć prawo wyboru.
A poza tym, jakby aborcję zakazać, to i tak istnieje duże podziemie aborcyjne i turystyka aborcyjna.

Lily · Wysłany: Pon 21:46, 10 Mar 2008 Temat postu:

Ja jestem za aborcją a szczególnie w takich przypadkach jak np. gwałt, zagrożenie życia matki lub choroby płodu.

Jasti · Wysłany: Śro 17:03, 12 Mar 2008 Temat postu:

A ja nie jestem wcale za aborcją. Ani dla zgwałconych, ani dla tych, których ciąża jest zagrożona, ani dla tych, które są zagrożone przez ciążę. Nie. I już.

Poltergeist · Wysłany: Śro 19:45, 12 Mar 2008 Temat postu:

Dlaczego?

Jasti · Wysłany: Czw 18:08, 13 Mar 2008 Temat postu:

Bo myślę, że jak kobieta decyduje się na seks to wie co robi i z zagrożeniem dla siebie czy dla dziecka liczyć się powinna. Nawet jeśli dziecko ma urodzić się kalekie bądź chore - jest człowiekiem, czy też nim będzie, zabić go nie wolno. To już nie jest nasze życie, o którym decydujemy, to druga osóbka, choć tak mała i bezbronna. Dla mnie to tak, jak byśmy mieli pozabijać wszystkich chorych na tym świecie. Nie ich wina, że takimi się urodzili.
Co do zgwałconych kobiet, to wiem, że to musi być straszne. Dobra, jestem młoda, głupia i naiwna, może nie wiem nic o życiu, ale uważam, że domy dziecka - mimo ich wszystkich wad, mimo braku rodziny - są dla ludzi, więc jesli ktoś dziecka zatrzymać nie chce, niech je odda. Bo domyślam się, że nie wszyscy są w stanie pokochać dziecko, które poczęto w tak okrutny sposób. Ale czymże zawinił mały człowieczek, żeby mu odebrać życie?

Oto słowo Jasti.

Poltergeist · Wysłany: Pią 17:47, 21 Mar 2008 Temat postu:

Jasti niech będą dzięki.
Co do zgwałconych kobiet, to pomyśl, jakie to muszą być katorgi, nosić w sobie dziecko gwałciciela? No i dlaczego, do cholery, kobieta ma być zmuszona do urodzenia dziecka gwałtu? Dlaczego nie może sama zdecydować? Całe szczęscie prawo w Polsce zezwala na aborcję w kilku przypadkach. Bo całkowite zabronienie aborcji jest głupstwem - istnieje tak wielkie podziemie aborcyjne i turystyka aborcyjna, że nic by to nie dało.
Dalej, jeśli istnieje zagrożenie zdrowia i życia kobiety, to chyba może sama zdecydować, czy chce urodzić dziecko narażając swoje życie, czy woli dbać o siebie? W Polsce całe szczęście może podjąć taką decyzję.

"Ale czymże zawinił mały człowieczek, żeby mu odebrać życie?"
No, a tu już podchodzimy pod kwestię, czy 2 miesięczny płód jest już człowiekiem? Trudno powiedzieć, i chyba sama Matka Natura tylko wie, od którego momentu tą kupkę kości, nerwów i mięśni możemy nazwać człowiekiem.
Zygoty i płodu we wczesnych stadiach rozwoju nie można nazwać człowiekiem. Tak więc aborcja we wczesnych stadiach rozwoju płodu nie jest zabójstwem.

mikio

Ja nie mam o tym zdania. A poza tym nie będę się udzielał. To babskie sprawy

Poltergeist

oj, bynajmniej, mikio.
bo do tanga trzeba dwojga, jak wiesz Wink

.

Luna Lovegood:*

Ja nie mam na ten temat żadnego zdania

Poltergeist

za rok, może dwa będziesz mieć. trzeba sobie wyrabiać poglądy. na świat.

mikio

A może sie udziele. Aborcja dla mnie to jak morderstwo małego dziecka które sie jeszcze nie urodziło

Luna Lovegood:*

No właśnie, bo zabijają człowieka ! Które jeszcze się nie urodziło ale ma prawo żyć!

Poltergeist

no wiecie, trzeba brać pod uwagę również to, że jesli jest zagrożone życie matki, to dlaczego ona ma umrzeć? czy nie wydaje się bardziej logicznym to, że lepiej dokonać aborcji na kilkutygodniowym płodzie, który jeszcze nie jest w pełni wykształconym człowiekiem, niż pozwolić zginąć matce?