Forum HARRY  POTTER Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
McGonagall matką chrzestną Pottera?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum HARRY POTTER Strona Główna -> Nauczyciele
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lily
Administrator
Administrator



Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 1618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 18:51, 23 Lis 2006    Temat postu:

! McGonagall napewno nie!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Boomster
Ślizgon
Ślizgon



Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:08, 23 Lis 2006    Temat postu:

Skąd wiesz ?? Wink Wszystko jest możliwe Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lily
Administrator
Administrator



Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 1618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 11:49, 24 Lis 2006    Temat postu:

Nie...To do niej nie pasuje i na zdjęciu by była. Ale wszystko jest możliwe.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gryfonka
Gryfon
Gryfon



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:26, 06 Mar 2007    Temat postu:

Przeciez to niemozliwe. Przynajmniej moim zdaniem. Wątpię, aby Lily i James mieli jakiś bliski kontakt z McGonagall

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lily
Administrator
Administrator



Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 1618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sob 18:48, 10 Mar 2007    Temat postu:

no racja. Ale nigdy nic nie wiadomo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gryfonka
Gryfon
Gryfon



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:29, 11 Mar 2007    Temat postu:

Jakoś nie chce mi się w to wierzyć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hermiona
Gryfon
Gryfon



Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Hogwartu :)

PostWysłany: Wto 19:24, 29 Maj 2007    Temat postu:

Lily napisał:
! McGonagall napewno nie!



znów zgadzam się w 100%


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Harry_Potter
Gryfon
Gryfon



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Hogwartu :D:D

PostWysłany: Śro 16:51, 06 Cze 2007    Temat postu:

Lily napisał:
! McGonagall napewno nie!
Hermiona napisał:
znów zgadzam się w 100%

Nigdy nic nie wiadomo ! A kto wie Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ruda11
Prefekt Ravenclawu



Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Salem

PostWysłany: Śro 18:53, 20 Cze 2007    Temat postu:

McGonagall matką chrzestną Harrego?Bajka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Charity
Ślizgon
Ślizgon



Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wnętrze ludzkiej wyobraźni.

PostWysłany: Śro 21:38, 20 Cze 2007    Temat postu:

Czy niebo jest zielone, a w lipcu spada różowy śnieg? Bo jeśli tak jest - owszem, zgadzam się, że McGonagall jest matką chrzestną Pottera. Jeśli natomiast nie... Lily i James byli stuknięci, ale chyba nie do tego stopnia, by swoją nauczycielkę obsadzać w tak ważnej roli? No, chyba że przyjąć presję Dumbledore`a, że coś małemu pottersińskiemu grozi...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poltergeist
Administrator
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Sącz

PostWysłany: Śro 16:57, 11 Lip 2007    Temat postu:

Charity napisał:
Czy niebo jest zielone, a w lipcu spada różowy śnieg? Bo jeśli tak jest - owszem, zgadzam się, że McGonagall jest matką chrzestną Pottera. Jeśli natomiast nie... Lily i James byli stuknięci, ale chyba nie do tego stopnia, by swoją nauczycielkę obsadzać w tak ważnej roli? No, chyba że przyjąć presję Dumbledore`a, że coś małemu pottersińskiemu grozi...


Niebo może być zielone, gdy następuje zjawisko zwane zorzą. A "rózowym śniegiem" można nazwać płatki kwiatów Laughing Ale tak serio, zgadzam się z Charity, ja sobie np. nie wyobrażam swojej MATEMATYCZKI w roli matki chrzestnej moich dzieci... Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Majcia
Prefekt Gryffindoru



Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogwart :D

PostWysłany: Pią 15:00, 10 Sie 2007    Temat postu:

Wsumie w 5 części obiecała ze mu pomoże zostać aurorem. Minevra bardzo pomaga Harremu i z niej jest " równa Babka " jak to ujął HAgrid

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ruda11
Prefekt Ravenclawu



Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Salem

PostWysłany: Nie 16:01, 12 Sie 2007    Temat postu:

no a w I części kupiła Harremu miotłę!Jednak nie zdaje mi się żeby była matką chrzestną

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Majcia
Prefekt Gryffindoru



Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogwart :D

PostWysłany: Nie 18:46, 12 Sie 2007    Temat postu:

Poltergeist napisał:
Charity napisał:
Czy niebo jest zielone, a w lipcu spada różowy śnieg? Bo jeśli tak jest - owszem, zgadzam się, że McGonagall jest matką chrzestną Pottera. Jeśli natomiast nie... Lily i James byli stuknięci, ale chyba nie do tego stopnia, by swoją nauczycielkę obsadzać w tak ważnej roli? No, chyba że przyjąć presję Dumbledore`a, że coś małemu pottersińskiemu grozi...


Niebo może być zielone, gdy następuje zjawisko zwane zorzą. A "rózowym śniegiem" można nazwać płatki kwiatów Laughing Ale tak serio, zgadzam się z Charity, ja sobie np. nie wyobrażam swojej MATEMATYCZKI w roli matki chrzestnej moich dzieci... Cool


No.... normalnie to nikt nie bierze nauczycielki za Matkę chcestną! Wsumie to opiekuje się Harrym, nawet bardziej niż innymi uczniami Grifindoru. Ale moim zdaniem, to ona po prostu chce zrobić na złość Umbridge..... kiedy się sprzeczały nad przyszłością Harrego !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moony Alex
Puchon
Puchon



Dołączył: 09 Gru 2007
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ostrowiec Św.

PostWysłany: Śro 15:54, 12 Gru 2007    Temat postu:

Cóż, McG jako matka chrzestna Pottera - całkiem... ciekawa propozycja .
Ja jednak skończyłam ze spekulacjami na temat tejże osoby dla Harry'ego, kiedy przeczytałam wywiad z Rowling - mówiła, że Harry nie ma matki chrzestnej, że chrzciny musiały odbyć się w ukryciu i na szybko. I nie pamiętam już dokładnie - albo nie było czasu na szukanie matki chrzestnej, albo w religii, tradycji angielskiej lub świata czarodziejów, dziecko nie musi mieć matki chrzestnej.

Jakieś sto lat temu, ktoś pisał, że może Tonks... Wiem, że to było sto lat temu, ale muszę trochę się pomądrzyć Wink.
Nie sądzę Wink. Nimfadora miała... HP-Lexicon podaje, że urodziła się w roku 1973. Czyli miała 7 lat, kiedy Harry się urodził. A jeśli chodzi o Andromedę... Nie wiem. Bardziej już bym była przychylna wersji, że matką chrzestną Harry'ego jest jakaś marysuistyczna przyjaciółka Lily albo właśnie McG. No, ale jak nie ma, to nie ma Wink.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum HARRY POTTER Strona Główna -> Nauczyciele Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 4 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island