Wiersz (głupi xd)

GinnyPotter12

W sumie mnie samej się nie podoba, a do pokazania go komuś zachęcił mnie kolega... Mimo wszystko, daję:
Czar
Był sobie chłopak, co miał w sobie moc
I rzucił na mnie czar.
Tak nieświadomie w pewną noc
Miłości dostałam dar.
Skrywałam to, co czuję przez pewien piękny czas,
Raz smutna, raz wesoła…
Aż wreszcie powiedziałam „pas”,
Bo kryć uczucia nie zdołam.

W zimowy wieczór wyznałam,
Jak bardzo kocham go…
W esemesie napisałam
Wszystko, bo…
…Bo dość już miałam ukrywania,
Że rzucił na mnie czar.
Że ogarnęła mnie mania.
Że miłości otrzymałam dar.

On, wiadomością przerażony,
Zranił mnie drastycznie.
Tą sytuacją zaskoczony,
Zranił mnie makabrycznie.

By mógł przemyśleć to. Ja przepłakałam godzin wiele,
Marząc tylko o śmierci.
Całą, okropną niedzielę!
Cierpienie w sercu dziurę wierci…

Chciałam się komuś wyżalić,
To weszłam na gie-gie.
Kumple mnie pocieszali,
Że tylko wystraszył się…

Wciąż jednak zapłakana,
Opis wciąż zmieniałam.
Przez smutek opanowana,
Opisami się wyżalałam.

Przypadkiem on też wszedł na gie-gie.
Gdy opis mój zobaczył,
Co zrobił spostrzegł się.
Opisem przeprosić raczył.

Powiedział wtedy, że
Zranić mnie nie chciał,
Ale za młody czuł się,
Związków się bał…

Dałam mu wtedy czas,

By mógł przemyśleć nas…
Czy dobro to, czy zło?

Tym jednym małym gestem
Uczucie potwierdziłam.
Wyznał „gotowy jestem”.
A ja się z nim zgodziłam.

Teraz już wszystko jest lepiej
I dobrze, że się tak stało.
Bo mamy nawzajem siebie,
Choć tyle przykrego się działo.

Choć często wątpię w uczycie,
Którym on darzy mnie,
To dzisiaj mam przeczucie,
Że jednak coś tam jeee…

To jest jak piękna powieść.
Romans, ale jaki!
Burzliwa ta opowieść,
W cenie takie chłopaki…

A ja znalazłam miłość,
Miłość znalazłam w nim.
Tak pięknie jest i było,
Niech to mój będzie hymn.

Wiem, że w niektórych miejscach rymy niedokładne, ale nie do wszystkiego coś pasowało.

HermionaForever

Piękny wierszyk, ale wybacz wąypie żebyś sama to ułożyła Wink

(Co tu tak pusto?Generalnie to odwiedzam każdy temat by podtrzymać forum Wink

)

Meredith

Bo, ludziom się nie chce czytać bo musieliby wtedy ocenić, co czasem nie jest łatwe Wink

Hmm... ja osobiście, nie przepadam za wierszami białymi i rymami niedokładnymi, a u Ciebie jest takie skakanie z kwiatka na kwiatek. Raz rymy krzyżowe, raz wogóle. Sens dosłowny ciekawy, problematyka też może być, ale jest taka jak w 3/4 napisanych przez młodzież wierszy. Ale ja się tam nie znam Razz

A tak prywatnie - To historia z życia wzięta?