Harry'emu się najbardziej szczęści wszystko wygrywa, prawda?

Cinderella

Może i tak jest, teraz jak o tym pomyślę to też mi się tak wydaje xD Ale jakoś tak nigdy nie sądziłam, a zazwyczaj mnie to denerwuje teraz było inaczej...xD Przecież to główny pohater xP

Ryhelka ; p

Ale przecież on musiał ten turniej wygrać bo co to byłaby za książka. Bo gdyby nie wygrał to by nie walczył z Voldkiem. I byłoby nudno ;( I strasznie denerwuje mnie jak ktoś pisze jak to Harry uważa siebie za wspaniałego ! On przecież mówił, że tej sławy nie chce ! No i Ron niesprawiedliwie się na niego w 5 części obraził, bo powinien zrozumieć, że Harry nie wrzucił swojego imienia do czary. I wy też zrozumcie, że Harry ma ciężkie życie i to, że ma takie szczęście tylko trochę mu pomaga. I dobrze, że ma tych fanów, bo przecież on jest naprawdę w magii dobry !

Bellatriks

Szczęści mu się ale to w końcu główny bohater. Noi inaczej nie byłoby pojedynku z Sami Wiecie Kim.

kfoker

I to jest najnudniesze...Niezwyciężony Potter Very Happy

Draconifors

Nie sądzę, żeby Harry był wielkim szczęściarzem. Spójrzcie ilu przyjaciół zginęło PRZEZ NIEGO. Syriusz, Lupin, Fred, Tonks.... Ja bym nie mogła żyć w takim poczuciu winy. A to, że udało mu się przeżyć te wszystkie spotkania z Voldemortem... No cóż.. Jest głównym bohaterem

iskradeus

Wszystko wygrywai na tym polega fenomen Smile

Twister

Ma zawsze wielkie szczęście, ale przecież w książkach tak jest zawsze. Zawsze nawet jeśli jest w najgorszych tarapatach i tak udaje mu się wyjść bez szwanku, ale nie powiedziałabym, że wszystko wygrywa, przecież dużo osób na których mu zależało zginęło, np. Syriusz, Fred, Lupin... Długo by wymieniać.