Katastrofa w Smoleńsku

Lily

Nasza rozmowa zaczęła się w shoutboxie. Więc założyłam ten temat, aby każdy mógł na spokojnie wyrazić swoje zdanie.
Jakie są wasze przemyślenia? Jaki macie stosunek do tej katastrofy?

Meredith

Mam mieszane uczucia co do tego. Oczywiście, to wielka katastrofa dla naszego kraju, po raz drugi straciliśmy naszą tzw. "polityczną elitę". Wiele osób mówi, ze znowu zawiniła nieodpowiedzialność polaków - dlaczego zostało przewiezionych aż tylu ważnych polityków w jednym samolocie?
A też media, zupełnie zmieniły stosunek co do zmarłego prezydenta - o ile wcześniej krytykowali go wprost, wymieniali co robi źle, wymyślali i jeszcze raz wymyślali tak teraz w telewizji, radiu można spotkać niezwykle dla Kaczyńskiego przychylne materiały. Wywiady z ich przyjaciółmi, którzy opowiadają jacy to oni byli dobrzy. A wcześniej, przed tą katastrofą jakoś takich materiałów nie widziałam. Nawet wiele osób mówi, że gdyby teraz Lech startował w wyborach to wygrałby 90 % poparciem.
Ale tak sobie myślę, kiedy przeczytałam to przemówienie Kaczyńskiego, które miało być przeczytane w Katyniu. gdyby je przeczytał, Rosja na pewno by się jakoś tam obruszyła i znowu byłaby afera. Teraz, gdy katastrofa zdarzyła się na ich terenie w stosunku do polski odnoszą się ze współczuciem itd.
Nie chcę powiedzieć, ze gdyby ten samolot doleciał cało, byłoby źle, ale to w pewien sposób można rozumieć jako... znak (?)
Ja już się szczerze mówiąc trochę gubię w tym wszystkim.
Mówiłam już na sb, powiem jeszcze raz - nie przepadałam za Lechem Kaczyńskim, ale na pewno śmierci mu nie życzyłam. I co teraz musi przeżywać jego córka? Za jednym razem straciła oboje rodziców i jeszcze codziennie natyka się na materiały o nich, w telewizji, radiu i wielu innych miejscach.

Jasti

Ja już się wypowiadałam i nie planuję się powtarzać, ale cały czas mówi się o tym, że 'oszczędzali na samolotach, teraz mają za swoje'. Taaak? A jakie byłyby opinie gdyby nagle zostało zakupionych kilka nowych, superdrogich samolotów kiedy są jeszcze stare? Już słyszę zdania w stylu 'bo politycy to wożą dupska pierwszą klasą, a robole wożą się rozwalonymi tramwajami'. Nikt mi nie powie, że nie byłoby głupiego gadania jakby rząd wydał kupę szmalu na nowe samoloty. Nie wiem czy już zostało wyjaśnione z jakiego powodu katastrofa miała miejsce, ale chyba to nie była wina samolotu..?

Meredith

Słyszałam ostatnio, że to wina kapitana bo nie chciał lądować na wcześniejszym lotnisku tylko na siłę próbował dolecieć na to dalsze ignorując ostrzeżenia przez to jakieś urządzenie.
No ale on chciał pewnie po prostu spróbować zakończyć podróż tak jak było w planach.
A z tym samolotem to prawda, łatwo jest coś komuś zarzucić

toffik12456

ogólnie to kapitan (pilot) chciał lądować w Smoleńsku. niektórzy mówią, że pod naciskami ze strony Kaczyńskiego, który się spieszył, bo już byli spóźnieni przez to kołowanie nad lotniskiem.
Moim zdaniem głupotą jest także lotnisko w lesie... rozumiem.. wojna itd.. miejsca taktyczne... nawet w Polsce są jeszcze stare lotniska podziemne (??) produkcji ZSRR. Tylko w Polsce i Rosji są lotniska pośród lasów... Gdyby wykarczowali obszar lotnisk, to moim zdaniem byłoby bezpieczniej.

Co do Kaczynskiego i całej tej żałoby to jestem przeciwny... już pisałem w ShoutBoxie na ten temat, i powtórzę to tutaj, że żałoba narodowa nie jest najlepszym wyjściem. Rozumiem żałoba w rodzinie, rządzie... Ale ja nie akceptowałem tej żałoby z powodu tego, że na codzień ginie więcej osób, a żałoby nie ma... Te osoby nie były mi jakkolwiek bliskie, także nie uznawałem żałoby.

Meredith

No dobra, ale chyba nie giną w aż takich ilościach? W tej katastrofie zginęło 96 osób! A ludzie ginący na co dzień nie giną tylko z powodu wypadków, lecz także z powodu śmierci naturalnej.
I uważam też, że skoro Lech Kaczyński był w pewnym sensie "władcą" Polski to i owszem z jego powodu żałoba narodowa być powinna.
A przecież, jeżeli w jakimś wypadku ginie dużo ludzi, to media zazwyczaj o tym informują w wiadomościach albo innych serwisach informacyjnych.
Nie możemy oczekiwać, ze pojawi się informacja o śmierci kogoś nam bliskiego, a dla świata zupełnie obcego i właściwie nic nie znaczącego - bo nie zrobił nic dla kraju, nie został jego "głową", nie podejmował w ich imieniu jakiś ważnych decyzji, nie był ich przedstawicielem przed innymi narodami - więc nie zrobił nic dla nich wszystkich.

Lily

Popieram Mer. Praktycznie wszystkie osoby w tym samolocie zajmowały ważne dla Polski stanowiska. Generałowie, europolitycy, prezydent, ministrowie..Oni nas reprezentowali! A wiadomo, że jak ginie osoba nam znana, ale nie dla kraju to nie ma żałoby narodowej. Nie możemy oczekiwać, że każdą osobę będzie opłakiwało całe państwo. Ale gdyby zgineło 96 osób np. w kopalni albo w jakimś wypadku i nie byłyby to osoby "rządzące" to i tak byłaby żałoba. A teraz dodatkowo umarły osoby w jakimś stopniu z każdym Polakiem związane i odpowiedzialne za nasz kraj. Przecież to od nich zależy nasze życie i jego "jakość". Teraz mówi się, że "przecież on nie był królem". Ale w Polsce nie ma monarchii. Więc teraz przywódcą jakim był kiedyś król, jest Prezydent.
A co myślicie o pogrzebie w Krakowie?

Meredith

Ja się tak zastanawiam czy ta ich córka miała w ogóle jakąś możliwość podjęcia decyzji, gdzie będzie pogrzeb, kiedy itd.
Moim zdaniem pogrzeb nie powinien się odbyć w Krakowie, bo to nie tam mieszkał Lech Kaczyński. Powinni go pochować w Warszawie, tam się urodził i mieszkał wraz z rodziną.

toffik12456

Lesiu chyba nie jest z Warszawy Razz

wiadomo, że przedtem czynnie uczestniczyłw Solidarności na pomorzu, i był profesorem na którejśtam uczelni nad morzem, że się tak wyrażę Razz

Gdyby mieszkał w Wawie, i tam sie urodził, to pewnie miałby obywatelstwo Warszawskie Razz

a to przyznano mu dopiero pośmiertnie

Co do pogrzebu, to też jestem zdania, że nie powinien być chowany na Wawelu... Spoko.. był prezydentem... ale bez przesady... ja na jego miejscu nie pozwoliłbym na taki pochówek Very Happy

Lily

A ja jestem ZA. Bo kto ma być pochowany na Wawelu? "Zwykli" obywatele nie będą. A to, że są tam królowie nie ma znaczenia, bo teraz on pełnił taką rolę. I czy mamy ten Wawel zamknąć w szklanej kuli i już nie ruszać? I to też nie jest dlatego, że on umarł w katastrofie tylko jest pierwszym nieżyjacym Prezydentem wolnej Polski. Moim zdaniem jak inni zginą to też trzeba będzie ich tam pochować. Rozumiem Warszawiaków, którym może być przykro, ale to nie oni głównie organizowali te protesty. A z tego co słyszałam pytali się rodziny czy zgadzają się na to.

toffik12456

no wiesz... jeśli rodzina zgodziła się... to już ich sprawa... moim skromnym zdaniem nie był żadnym królem, który na koniu zginął na polu walki ( Very Happy

) takwięc nie widze go jakoś na Wawelu... ja na miejscu Brata/Córki jego, nie zgodziłbym się... chciałbym go mieć blisko siebie (że tak się wyrażę Razz

) na miejscowym cmentażu... np gdzieś blisko swoch rodziców, dziadków i całej rodzinki, która wedle polskich tradycji w miarę możliwości jest howana na jednym cmentarzu Wink

Tak swoją drogą... to wszystkie większe portale w necie są czarno-białe... wile for także... tutaj widzę, że wszscy są przejęci, ale jakoś forum kolorowe Very Happy

Oczywiście nie bierzciez tego jako dokuczanie... ale troche to nie pasuje do postwy niektórych użytkowników

Meredith

toffik12456

Mówiąc o królu, nie chodziło mi o sprawowanie urzędu... Po prostu to nie te czasy, kiedy budowało się krypty dla władców... mi to nie pasuje do wizerunku Polski, która chce być współcześniejsza... rozumiem... jakieś tradycje... ale bez przesady...

Dodam na marginesie, że dzisiaj byłem świadkiem pogrzebu Pani Zych ( Nie pamietam imienia), i ona została pochowana na normalnym cmentarzu, wśród rodziny i przyjaciół.

Meredith

Gabriela Zych?
O, i moim zdaniem tak być powinno.
Jasne, to osoby publiczne, ale myślę, ze wszyscy z nich woleliby, żeby to bliscy podjęli decyzję w sprawie pochowania.

toffik12456

Tak, właśnie takiego zdania jestem... z punktu widzenia państwa no trudna sytuacja - nie ma prezydenta, i praktycznie armi też teraz nie mamy Razz

Ale prezydent, jako człowiek, powinien być pochowany na"swoim" cmentarzu. CHodzi mi właśnie, że obok rodziny...

Tak właśnie chodziło mi o Gabrielę Zych. Ona była z Kalisza, i tutaj została pochowana. Lesiu powinien moim zdaniem leżeć na pomorzu (skądkolwiek on tam jest), a nie w Krakowie... troche pburzający jest też fakt, że będąc prezydentem nie dostał obywatelstwa Warszawy...