Forum HARRY  POTTER Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Remus Lupin
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum HARRY POTTER Strona Główna -> Inni bohaterowie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
matti760
Administrator
Administrator



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogw.. tfu Kraków

PostWysłany: Nie 11:04, 22 Kwi 2007    Temat postu:

Błędy przeszłości owocują w przyszłości.

I ta prawda się sprawdza akurat w tym wypadku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lily
Administrator
Administrator



Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 1618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Nie 13:00, 20 Maj 2007    Temat postu:

matti760 napisał:
Błędy przeszłości owocują w przyszłości.

I ta prawda się sprawdza akurat w tym wypadku.


Prawda.
Jakby w dziecinstwie sie polubili to wszystko mogloby potoczyc sie inaczej. No ale ksiazki nie zmienimy:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matti760
Administrator
Administrator



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogw.. tfu Kraków

PostWysłany: Pon 13:29, 21 Maj 2007    Temat postu:

A jakbyśmy zmienili, to by nie było tylu wątków, że hej

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Majcia
Prefekt Gryffindoru



Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogwart :D

PostWysłany: Nie 20:09, 19 Sie 2007    Temat postu:

Jakbyśmy zmienili 1 fakt, to skąd wiecie czy HP by istaniał?

Jeśli zmieni się przeszłosć, to zmieni się też przyszłosć....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasti
Administrator
Administrator



Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stąd, stamtąd, a nawet zewsząd.

PostWysłany: Czw 13:21, 29 Lis 2007    Temat postu:

Mądrze powiedziane Wink

Możemy się w sumie spierać z niektórymi kwestiami w książce i sklinać na bohaterów, że postąpili tak a nie inaczej, ale gdybyśmy wszystko pozmieniali to mogłoby nie być tak ciekawie jak jest Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moony Alex
Puchon
Puchon



Dołączył: 09 Gru 2007
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ostrowiec Św.

PostWysłany: Nie 16:32, 09 Gru 2007    Temat postu:

Jeśli ktoś jest uczulony na wszelkie litanie wychwalające książkowych bohaterów, proszę natychmiast przestać czytać moją wypowiedź Wink.

Remus jest moją naulubieńszą postacią, ze wszystkich, z jakimi zetknęłam się we wszystkich książkach, które kiedykolwiek czytałam.
Bo ja po prostu lubię takich ludzi. Mądrych, spokojnych, miłych, doświadczonych... Takich, których czasami trzeba przytulić i powiedzieć im "Nie mów tak, wcale nie jesteś taki a taki, a taki".
Może i czasami jest zbyt milczący i taki... zbyt miły dla wszystkich, ale za... ja go za to uwielbiam też Smile.
Cenię w nim umiejętność nie poddawania się - ugryzł go wilkołak, znosił comiesięczne transmutacje, nie był załamał się.
Ma fantastyczny charakter - jest wiernym przyjacielem, fantastycznym nauczycielem...
Jak się ma jakiś problem, to aż się chce iść do takiego Remusa, wypłakać mu się w sweter, a on poczęstuje czekoladą, porozmawia i pocieszy, poradzi...
No i ten jego ciepły uśmiech...

Cytat:
Spojler:
Nie czytałam siódmej części w całości, tylko wybrane fragmenty i fakty na temat Remusa. Bardzo mi przykro, że Rowling uśmierciła go wtedy, kiedy był najbardziej szczęśliwy... Dobrze, że przynajmniej zginął razem z ukochaną żoną - uważam, że żadne z nich nie potrafiłoby normalnie funkcjonować po stracie małżonka... Ale i tak, kiedy tylko się o tym dowiedziałam przez kilka dni potrafiłam się rozpłakać bez względu na miejsce w którym byłam...
Czytałam również o tym, jaki Remus był nerwowy, jaki czasami wybuchowy i jak się zachował, kiedy Tonks była w ciąży.
Jednak to wszystko dlatego, że Lupin jest osobą o bardzo niskim poczuciu własnej wartości. Może na co dzień się nad sobą nie użala, nie jęczy, ale mimo wszystko ten żal w nim siedzi... I podczas trudnych chwil może to oddziaływać na jego zachowanie. A wojna, ciągły strach na pewno jest czynnikiem, który ostro wpływa na ludzką psychikę.


Co nie zmienia faktu jak strasznie go lubię Smile.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum HARRY POTTER Strona Główna -> Inni bohaterowie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island