Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ruda11
Prefekt Ravenclawu
Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Salem
|
Wysłany: Sob 14:11, 03 Cze 2006 Temat postu: Coś o eliksirach.... |
|
|
Wiekszość uczniów Hogwartu, może z wyjątkiem Ślizgonów, nie nawidziła lekcji eliksirów równie mocno jak samego nauczyciela - byłego śmierciożercy prof. Severusa Snape`a. Trudno się dziwić . Przystojny, wysoki czarodziej odziany w czarną szatę, o niezwykle ciemnych oczach, tłustych włosach i lodowatym spojrzeniu straszył samym wyglądem (choć niektórzy są w nim zakochani:)). Nie znosił Gryfonów. Na każdej lekcji znalazł odpowiedni pretekst, aby któremuś z uczniów odjąć kilka punktów, a nawet dać szlaban. Szczególnie nienawidził Harry`ego (z wzajemnoscią)najprawdopodobniej za to, że James Potter zalazł mu kiedyś za skórę wraz ze swoimi przyjaciółmi: Remusem Lupinem, Syriuszem Blackiem i Peterem Pettigrew. Podobnie, jak traktował niegdyś Remusa, Syriusza i Petera, tak samo teraz odnosił się do Hermiony i Rona - najlepszych przyjaciół Harry`ego. Lekcje eliksirów były koszmarem dla wszystkich uczniów z Gryffindoru. Zimny głos prof. Snape'a rozbrzmiewajacy w jednym z najciemniejszych i ...
jednocześnie najstraszniejszych lochów Hogwartu przyprawiał uczniów o dreszcze. Na półkach poustawianych było mnóstwo słoików z najprzeróżniejszymi specyfikami. Nie sposób nie było się natknąć na niezwykle rzadko spotykane składniki, wszędzie widać było ogromne zapasy żabich mózgów, płetw skorpeny, szczurzych pazurów czy innych równie ciekawych części ciała innych żyjątek - tak ważnych jako składniki. Atmosfera panująca w lochu była nie do zapomnienia, wprost wspaniała. Jest to miejsce równie wspaniałe, jak sam Mistrz Alchemii Severus Snape. W powietrzu czuć podniecający zapach czarnej magii. Choć obecnie profesor nie ma z nią zbyt wiele wspólnego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ruda11
Prefekt Ravenclawu
Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Salem
|
Wysłany: Sob 14:14, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Czym są eliksiry??? Najprościej mówiąc eliksiry to niezwykłe wywary z niezwykłych, magicznych składników. Eliksir pochodzi od łacińskiego słowa elixir lub arabskiego al-iksir, oznaczającego "płyn zapewniający młodość i długie życie". A umiejętność pozwalającą na tworzenie przeróżnych magicznych wywarów nazywamy "alchemią". Eliksiry są w większości odpowiednikami różnych zaklęć. Wywar może sporządzić każdy pod warunkiem, iż zna odpowiednią recepturę i dysponuje wymaganymi składnikami. Ważne są również proporcje i kolejność. Moim zadaniem jest zmienić Was w "aptekarzy", których "lekarstwami" będą eliksiry. Zdobędziecie rozległą wiedzę na temat właściwości (zarówno leczniczych jak i szkodliwych) ziół, składników pochodzących od zwierząt, metali i minerałów. Będziemy pracować z substancjami materialnymi. I pamiętajcie: przygotowanie eliksiru polega na przeprowadzeniu procesu, który ma doprowadzić do uzyskania zamierzonego efektu! (a nie wysadzenia klasy w powietrze;))) Najważniejsze...
Najważniejsze składniki eliksirów: asfodelus, piołun, bezoar, akonit, kolce jeżozwierza, korzeń asfodelusa, płatki kwiatów -zwłaszcza polnych, kręgosłup skorpeny, jady węży, kły węża, korzonki ziół wszystkich, mordownik, muchy siatkoskrzydłe, krew jednorożca, mandragory, pijawki, ślimaki rogate i bagniste, rogi jednorożców i dwórożców, skóra smoka, pieprz, pająki, żmije i inne które poznamy, przy omawianiu kolejnych eliksirów. Właściwości: Asfodelus razem z piołunem dają napój usypiajacy o takiej samej mocy, że znany jest również jako wywar żywej śmierci. Podobnie Piołun razem z asfodelusem daje... Bezoar natomiast to kamień tworzący się w żołądku kozy, który chroni przed wieloma truciznami, ale zaznaczam nie przed wszystkimi!!! Do neutralizacji tych pozostałych należy użyć odpowiednie antidota! A akonit to ta sama roślina co mordownik i tojad żółty. Antidotum czyli odtrutka to eliksir odwracający lub zmniejszający działanie innej szkodliwej substancji. Czyli gdy chcemy wyprzeć...
truciznę z miejsca jej działania zażywamy antidotum. Eliksir energii to niezwykły eliksir, który zażywa się gdy jest się zmęczonym. Składniki: - wersja mugolska: orzeszki, karmel, rodzynki zmieszane ze sobą należy popić kakaem; - wersja czarodziejska: sproszkowany ogon jaszczurki, dwoje oczu nietoperza, 3 listki mandragory, kropla krwi jednorożca mieszamy; dokładniejszy opis procesu zamieszczę na stronie internetowej -uczniowie wiedzą gdzie. Wersja mugolska jest o wiele smaczniejsza i o dziwo działa )) Eliksir życia - to inaczej zwany kamień filozoficzny, który pozwala żyć wiecznie, tylko utrata kamienia lub jego świadome zniszczenie może uśmiercić na powrót człowieka czy maga. Eliksir rozdymający sprawia, że każda rzecz, którą się poleje rośnie do dużych rozmiarów, by wyleczyć należy podać antidotum, czyli w tym wypadku wywar dekompresyjny, który przywraca naturalną wielkość części ciała. E. Słodkiego Snu stosowany podczas problemów z zaśnięciem (przynosi spokojny sen) i gdy ma...
się koszmary, które przestają nawiedzać śpiącego po przyjęciu małej już dawki. Wersja mugolska: ciepłe mleko z miodem; Wersja czarodziejska: sok z pijawek, 20 kolców jeżozwierza, suszona pokrzywa i oko żaby. E. wielosokowy jest bardzo złożonym eliksirem, który gdy go wypijemy przemienia nas w inną osobę, której część umieściliśmy w wywarze. Czas działania to 1 godz., potem powracamy do swej postaci. E. pieprzowy - na wzmocnienie, przeziębienia, choroby, b. pożyteczny eliksir:)Mugolska wersja: cebula lub/i czosnek. Czarodziejski sposób: krew nietoperza, 40 ziarnek pieprzu, 2 korzonki stokrotki, kieł węża, mucha siatkoskrzydła (nie wolno zastąpić jej muchą owocówką!!!). E. zapomnienia przydaje się, kiedy nie umiemy jeszcze rzucać zaklęcia zapomnienia - Obliviate! Składniki e. zapomnienia: nalewka z piołunu, pająk, żabi mózg, bezoar, suszony kwiat dyptamu. E. wiggenowy powstaje po zmieszaniu śluzu gumochłona i kory drzewa wiggen. Regeneruje on zdrowie. Nawet mała buteleczka po wypiciu...
leczy ciężkie rany. E. miłości-pozwala zakochać się w drugiej osobie. Wystarczy kilka kropel, by osoba zakochała się, uwaga zbyt duża ilość eliksiru może spowodować nieodwracalne skutki. Jest to e. 4 stopnia, skład: trzykrotka, bazalit, rosa polna. Wywar ten należy przygotowywać w noc pełni księżyca. E. postarzający pozwala postarzeć się w danej chwili o kilka lub kilkanaście lat. Przygotowanie jest łatwe, ale działanie tego e. zależne jest od ilości dodanej trzykrotki. Ważne jest jednak to, że jest to tylko wywar przywracający młodość, A NIE WIECZNOŚCI, więc nie ważne ile go wypijesz, jak przyjdzie twój czas i tak umrzesz:( E. niewidzialności (nazwa jego mówi wszystko ), działa ten e. przez 1 godzinę- skład podstawowy, lub dłużej -skład rozszerzony, wszystko zależy od ilości składników. Dotyczy Was teraz jedynie wersja podstawowa: krew żaby, sproszkowany róg dwurożca, kręgosłup skorpeny, korzeń asfodelusa. E. tojadowy jest znakomity na wszelkiego rodzaju trucizny, po zażyciu ...
wszystkie działania ich znikają. Składniki tego eliksiru to: tojad żółty, żabi skrzek, dzdzownica, 2 suszone figi. E. usypiający posiada dużą moc. Przygotowuje się go ze sproszkowanego korzenia asfodelusa i nalewki z piołunu. Po wypiciu go zasypia się na kilka godzin. Choć zależy też od tego jaką ilość e. podamy usypianemu. Nie ma się po nim żadnych snów, a jeśli wystąpiły, to znaczy to, że dodaliśmy składniki w złych proporcjach. E. ten ma barwy: fioletową, gdyż asfodelus wchodzi w reakcję z piołunem, morską, gdy dodamy 4 krople porannej wiosennej rosy (wtedy sen jest lekki i po obudzeniu, człowiek nawet nie zauważa, że zasnął), i przeźroczystą, barwy tej nabiera eliksir, gdy jest on sporządzony zgodnie z przepisem stopnia 3. Nazywany jest wywarem żywej śmierci. E. bujnego owłosienia powoduje porost lub/i przyrost włosów. Przyrost jest zależny od ilości przyjętego e.! E. prawdy, nazywany też Veritaserum. Wystarczy kilka kropel a osoba, która go zażyła wyjawi swoje najskrytsze sekrety
Używać go można tylko przy zachowaniu ściśle ustalonych zasad!!! Innym eliksirem, rzadko omawianym na zajęciach jest napój, a raczej roztwór kurczący, tzw. skurczyk, powoduje on kurczenie się ludzi i zwierząt, np. duże zwierzę zmniejszy się, wtedy mówimy o skurczyku właściwym, ale np. gdy dorosła żaba zamieni się w kijankę, mówimy o skurczyku wstecznym! Jest on wtedy czymś w rodzaju eliksiru młodości. Przejdźmy teraz do napojów leczących, niektóre z nich opisałam wcześniej antidota, czy eliksir tojadowy, ale są też inne bardzo specyficzne eliksiry, które będziecie mogli spotkać tylko w gabinecie w skrzydle szpitalnym. Jednym z nich jest e. szkiele-wzro... Zgodę na sporządzanie i używanie go ma tylko magiczna służba zdrowia. Sprawia on, że utracone kości odrastają. Inny napój to ten leczący z czyraków, robi się z suszonej pokrzywy, skruszonych kłów węża, rogatych ślimaków, z kolca jeżozwierza i paru innych składników, które omówię na zajęciach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Poltergeist
Administrator

Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Wto 17:28, 11 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Dla mnie fascynujące byłoby robienie eliksirów (oczywiście pod okiem miłego nauczyciela ). Łączenie różnych skałdników, mieszanie odpowiednią ilość razy... a jak się popęłni najmniejszy błąd, to eliksir się nie uda. To prawie tak, jak chemia w mugolskim świecie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Luna Lovegood
Krukon

Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:21, 11 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
No jabym trochę wolała eliksiry od chemi (oczywiście pod okiem miłego nauczyciela...)Bo to jest chba fascynujący przedmiot od chemi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Poltergeist
Administrator

Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Śro 10:06, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
zależy jak na to spojrzeć, chemia też jest ciekawa, ja ją bardzo lubię chemia, biologia i j.polski to moje ulubione przedmioty, mam z nich 6 w chemii najfajniejsze są doświadczonka w biologii lubię te wszystkie stworzenia zatopione w formalinie, a z polskiego lubię pisać opowiadania i prace pisemne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Olix Fawkes
Moderator

Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brzeg
|
Wysłany: Pon 9:24, 17 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Och co jak co ale eliksirami to bym się zajęła z najwyższą przyjemnością...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lily
Administrator

Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 1618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 16:30, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
ja tez bym chciała Eliksiry ale o wiele bardziej transmutacje i OPCM!!!!!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ruda11
Prefekt Ravenclawu
Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Salem
|
Wysłany: Pią 14:32, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
no ,zgadzam się ,mi się prawie wszystkie lekcje podobają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Majcia
Prefekt Gryffindoru
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogwart :D
|
Wysłany: Pon 9:07, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Nom..... eliksiry ze Slughornem i książką Księcia Półkrwi
Tak możemy się bawić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mikio
Czarodziej z doświadczeniem
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 1071
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Hogwartu z wiezy Gryfindoru
|
Wysłany: Wto 18:50, 10 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Mój ulubiony przedmiot to oczywiście
ELIKSIRY
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Effie
Ślizgon

Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:25, 25 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Eliksiry to zdecydowanie mój ulubiony przedmiot z HP, inne też są ciekawe, ale dla mnie nie, aż tak jak ten. Ależ świetnie byłoby móc się go uczyć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Meredith
Sędzia
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:38, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Mi też ten przedmiot się podoba, ale niewiem czy nie brzydziłabym się dotykać niektórych składników...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
HermionaForever
Gryfon

Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z krainy poplątanych nici
|
Wysłany: Sob 18:36, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Heh dla mnie najciekawszy przedmiot to zaklęcia, choć eliksyry tez byłyby ciekawe. Fajnie jest przecież odsyłać poduszki na głowę psorka no nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pisandlove
Charłak

Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:42, 18 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Najfajniejszy eliksir to ten, który zmienia Cię w tego kim chcesz być
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|