Znaleziono 301 wyników

Chodzi mi o to, że w Sherlocku Holmesie była taka akcja ze on gdzieś tam zaginął-umarł w górach, a była to podpucha, żeby cośtam się dowiedzieć czy coś... Nie wiem dokładnie, bo nie czytam Holmesa.

ze to vbyla mistifikacja i dumbledore nie umarl cos jak w holmsie:)

hm po tych drobnych spiolerkach domysam sie ze moje przypuszcenia mogly byc sluszne:) (nize potwoedzajcie ani nie odrzucajcie niechce spilera)

a moze to byl jego klon

hehe przczytal juz ktos polskie tlumaczenie hp. tak na wszelki wypade pisze nie spoilerowac (mam tlumacznie:P)

siema sporo tu sie pozmienialo, malo piszecie:) ja mam narazie srednio czasu ale niedlugo zabiore sie za pianie:)

moim zdaniem cala śmierć dumbledora to byla sprytna mistyfikacja snape zabił go po to by odwrócić uwagę Voldemorta, od tego ze jest naprawde po stronie ZF

prosze o reedleya

http://www.harrypotterforseekers.com/images/sym_voldemort.jpg
nic lepszego nie ma

uważam równiez że niepotrzebnie zabijano dambego przecież jaki sens miała jego śmierć

Mi sie wydaje ze chary bedzei się kontaktowa.ł z Harrym wiaki kolwiek sposób ale przez obraz może niekonieczni8e bo przecież harry chce odejść ze szkoły a tak obrazu widzieć nie bedzie mugł

przeciz to ksiazka i najgorszym wypadku po zabiciu woldka umrze ale nie wcześniej

lupcio był tez niczego sobie

Manieczka ze Stkrotki (miejscowa dyskoteka)

nie juest powiedziane ze ,a kase ale pewnie ma